jaki kupic samochod w Norwegii ??? - Norwegia - s2

kurwa, dobry zawodnik > na wiosne przyjezdza na dwa lata, ale zona chce na stałe.....

kto normalny kupuje auto za 750 tys nok na okres dwóch lat,a potem sprzedaje je za 450tys (jak trafi głupka)

Pojebały ci sie chyba zera kolego

ps: dzibasek > albo rover, albo sport

Kup sobie wymarzonego mietka E klase w nowej budzie
Marianek tez taki sobie kupi niebawem

jasta102 napisał:
Sykepleier84 napisał:
polecam passat cc z 2012 roku w dieslu , kosztuje okolo 500 tys, sam sie do niego przymierzam.
przymierz się do maybacha
wydaje mi się, że będziesz bardziej dostojnie wyglądał

a poleca to się listy na poczcie

Mietki już mi zbrzydły
Teraz choruje na Range Rover Sport albo audi Q7
Pomarzyć zawsze można

A Ty miałeś kupować audi A8 o ile dobrze pamiętam

Tygrysku kiedy jedziesz do Polski??

Polska przyjezdza do mnie za tydzien, na tydzien

A tak na dłuzej, to wale na swieta, na 2 tyg : ))
Q7 ? ty krejzolko, wtedy twoj dziubesek z auta nie wysiądzie i bedzie jezdził na 3 karty

Audi A 8 ciagle aktualne, ale mietek mnie urzekł (cena i wyposazenie boskie)

Poza tym chyba sie starzeje, bo kombi mi sie wciąz podoba
tyle,ze jak wróce do polandii na stałe (niebawem), to kombi mi nie bedzie potrzebne (chyba)......

dzis moja "mała" kluseczka ma urodziny, popatrz jak to zleciało > niedawno ją opijałem, a to juz nascie lat minęło.....

To wpadnijcie do Nas na małe co nie co ja niestety na święta się nie wybieram, myślę że dopiero gdzieś w lipcu, ale mam cichą nadzieję że uda się wcześniej.

Co do autka to Q7 jest super jak wsiadłam do auta to miłość od pierwszego dotknięcia
P musi więcej pracować nie ma powrotów na weekendy do domu

Kiedy Ty wrócisz na stałe?? doszły mnie słuchy o awansie

Awansu nie bedzie, bo oferta nie spełnia moich wymagan finansowych.....
Oni tam dają 35 tys brutto,a to o 7/8 za mało jak dla mnie!
Do polandii na stałe chce w grudniu, na swieta i bede bywał tu w lato na 3 miesiące (zastepstwa)....
w 3 miechy wyhacze 100tys nok netto, a tyle w polandii rocznie w moim fachu nie zarobie.....
Jestem na etapie podejmowania decyzji ( słyszysz Kryss? mówiłem ci, ze mam jaja) i rozmów z prezesem.....
Na pozostałe miesiące w pl zatrudnie sie gdzie do podnoszenia szlabanu i jakos przezyje : ))
Meczy mnie juz bywanie w domu....
Musze w wieku 40 lat,mając piekną zone marszczyc freda po kątach, zamiast lezec przy cycu co wieczór.....
jak wyjezdzałem, to mała miała 7 lat,a dzis juz chodzi na randki
Poza tym na całe zycie tu nie zarobie/odłoze, a co miałem zarobic juz zarobiłem i teraz liczy sie cos innego poza $$$$$$$.....
Kurwa,ale farmazony! ja chyba naprawde sie starzeje

Fakt nie poznaję Ciebie

marianek73 napisał:

Meczy mnie juz bywanie w domu....
Musze w wieku 40 lat,
ja chyba naprawde sie starzeje
na pewno
a musisz już zacząć rozglądać się za ziółkami, amolem, żeńszeniem, meliską

jasta widze ze dopierdalasz nie tylko mi ale i wszystkim... chyba zazdrosc cie z rzeta ze ktos moze miec lepiej jak ty, wyluzuj chlopie masz piedziesiat lat a zachowujesz sie jak 5cio letnie dziecko, przyjechales tu z ameryki, i myslisz ze nie wiadomo kim jestes, spytaj sie nora co mysla o tych co byli w ameryce, jezeli odpowie ci uczciwie to sie zszokujesz...
niekturzy norwescy lekarze studiawali w ameryce i maja taki skurwialy akcent, z kturego przecietny norek sie smieje, ty tez taki masz?

NiektÓrzy, ktÓry sorki ale nie mogłam